poniedziałek, 24 lutego 2014

Marula Oil

Hollywood Beauty marula oil

Przywiozlam to cudo z UK, zawiedziona do granic mozliwosci nieznalezieniem ani jednego porzadnego oleju (typu Khadi), choc z narazeniem zycia zrobilam sobie spacer po paru dzielnicach etnicznych (gdzie najczesciej bylam jedyna biala twarza w sklepie). W ramach pocieszenia kupilam to cudo. I choc poczatkowo mnie ono do siebie nie przekonalo, im blizej konca opakowania, tym bardziej zalowalam, ze kupilam mini zamiast pelnowymiarowej butli. Olejek faktycznie wplynal na moje wlosy bardzo pozytywnie, pozostawiajac je miekkimi, gladkimi i lsniacymi. Pieknie, intensywnie pachnial, przez co nie moglam go uzywac tak czesto, jak bym chciala, ale i przez to starczyl mi na dluzej. Ogolnie bardzo dobry produkt za smieszna cene (jakiegos +/- funta?)



Sklad: Soybean (Glycine Soja) Oil, Marula (Sclerocarya Birrea) Oil, Vitamin E ( Tocopheryl Acetate), Coconut (Cocos Nucifera) Oil, Safflower (Carthamus Tintorius) Seed Oil, Peanut (Arachius Hypogaea) Oil, Aloe ( Aloe Barbedensis) Leaf Extract, Sunflower (Helliathus Annuus) Seed Oil, Chamomilla (Recutita Matricaria) Extract, D&C Yellow No.11,D&C Red No. 17. 

1 komentarz: